Zdarzenia drogowe z udziałem dzikich zwierząt nie należą do rzadkości, jak mogłoby się wielu wydawać. Choć obszary zalesione i wsie to miejsca, w których dochodzi do nich najczęściej, może się zdarzyć, że zdarzenie takie z udziałem, chociażby sarny może dotyczyć nawet drogi podmiejskiej. Jeśli w wyniku kolizji nie odnieśliśmy większych obrażeń z pewnością odetchniemy z ulgą – do czasu, aż zdamy sobie sprawę z poważnych uszkodzeń samochodu. Czy możemy wówczas domagać się odszkodowania? Jeśli tak kto może je wypłacić?
Zderzenie z sarną – odszkodowanie
Zanim przejdziemy do rozwiązań, które pozwolą pokryć koszty naprawy uszkodzonego w wyniku zderzenia z dzikim zwierzęciem samochodu, przybliżymy kroki, jakie należy podjąć, kiedy już do tego dojdzie. Jest to ważne z dwóch powodów. Pierwszym jest odpowiednie zachowanie się po zdarzeniu, aby zapewnić sobie bezpieczeństwo. Podjęte działania są także ważne w kontekście późniejszego ubiegania się o odszkodowanie.
Pierwszym krokiem, jaki należy podjąć po zderzeniu z sarną, jest włączenie świateł awaryjnych i ustawienie trójkąta ostrzegawczego. Należy bezwzględnie wezwać policję, która sporządzi protokół. Będzie on niezbędny podczas starania się o odszkodowanie. Wezwanie funkcjonariuszy policji jest także ważne z innego względu. Niedopełnienie tego obowiązku może nas kosztować nawet 5 tys. złotych. Pamiętajmy również, że potrącone zwierzę może być agresywne, nie powinniśmy więc się do niego zbliżać.
Potrącenie sarny odszkodowanie OC
Jeśli chodzi o potrącenie sarny odszkodowanie OC, nie pokrywa kosztów naprawy pojazdu, gdy dojdzie do takiego zdarzenia. Jest to podstawowy rodzaj ochrony, niezwykle pomocny, jednak chcąc uchronić się od konsekwencji zderzenia z dziką zwierzyną, musimy postawić na rozszerzenie ubezpieczenia o AC. Jeśli mieszkasz w zalesionej okolicy, polisa AC powinna być podstawą.
Potrącenie sarny odszkodowanie AC
Jeśli chodzi zdarzenie, jakim jest potrącenie sarny odszkodowanie AC gwarantuje rekompensatę za nie. Co najważniejsze, większość umów dotyczących polisy AC nie zastrzega sobie konkretnych gatunków zwierząt. Bez znaczenia będzie więc czy do zdarzenia doszło w wyniku wkroczenia na jezdnię sarny, czy dzika. Starając się o uzyskanie odszkodowania w firmie ubezpieczeniowej, ogromne znaczenie będą miały kroki, jakie podjęliśmy podczas samego zdarzenia. Ubezpieczyciel będzie wymagał od nas protokołu sporządzonego przez policję na miejscu zdarzenia. Ważne będą jeszcze zdjęcia dokumentujące uszkodzenia pojazdu zrobione po przybyciu funkcjonariuszy na miejsce.
Zderzenie z sarną – odszkodowanie
Jeśli nie mamy wykupionej polisy AC, nie oznacza to, że jesteśmy skazani na samodzielne pokrycie kosztów związanych z naprawą samochodu. Odszkodowanie może zostać nam wypłacone przez zarządcę drogi. Wówczas musimy jednak udowodnić, że jako kierowcy zachowaliśmy wszystkie środki ostrożności, by do zdarzenia takowego nie doszło, a sam zarządca nie ustawił znaku informującego o możliwości wkroczenia na drogę dzikiej zwierzyny – znak A-18b.