Czy jest jeszcze taki kierowca, a może raczej właściciel pojazdu, który chociaż raz nie skorzystał z internetowego kalkulatora OC i nie przeliczał cen ubezpieczenia samochodowego? Może… gdzieś tam…., ale wydaje mi się, że zakup taniego OC i AC przez internet spodobał się większości. W końcu – jest szybki, wygodny i niezobowiązujący i co najważniejsze – pomaga zaoszczędzić sporo pieniędzy, ale …
… skoro popularność internetowych kalkulatorów OC wzrasta, pojawia się coraz więcej tego typu narzędzi i niestety – różnie bywa z bezpieczeństwem wprowadzonych informacji. Inną kwestią jest także to, czy oferty ubezpieczenia OC i AC, które otrzymacie, będą w pełni wiarygodne. Jak więc rozpoznać najlepszy, najbezpieczniejszy kalkulator OC? Wbrew pozorom to nic trudnego – wystarczy poznać kilka podstawowych wiadomości o nim.
Kalkulator OC i internetowa porównywarka ubezpieczeń. To nie jest to samo?
Najczęściej, internetowe narzędzie służące do obliczania propozycji ubezpieczenia samochodu nazywa się kalkulatorem. Nawet wtedy, gdy jest ono … porównywarką. Warto jednak rozdzielić te pojęcia. Kalkulator OC jest bowiem „przyrządem” do przeliczania oferty jednego towarzystwa, porównywarka tymczasem przedstawia propozycje kilku lub kilkunastu ubezpieczycieli.
Jeśli więc interesuje Was oferta wybranego, konkretnego towarzystwa, skierujcie się na jego stronę internetową. Większość firm ubezpieczeniowych dysponuje własnym kalkulatorem, niestety zdarzają się także takie, które go jeszcze nie opracowały. Ich „wirtualnej” oferty możecie poszukać w porównywarce ubezpieczeń, chociaż niestety, i tam nie zawsze uda się ją znaleźć.
Zakup polisy OC i AC za pomocą kalkulatora ubezpieczenia OC – trudne?
Posłużenie się kalkulatorem ubezpieczenia czy też porównywarką OC i AC nie stanowi najmniejszego problemu. W obu przypadkach najpierw wypełnia się poszczególne pola formularza dotyczące pojazdu i jego właściciela. Później wystarczy już tylko poczekać przez kilka sekund na przedstawienie ofert. Właściwie, dopiero tutaj widać różnicę w działaniu tych dwóch narzędzi. W przypadku kalkulatora otrzymacie jedną cenę OC, AC i jeszcze dodatkowo – dowolnego, dobrowolnego ubezpieczenia (np. NNW, ASS, Ochrona Prawna). Porównywarka wyświetli znacznie więcej ofert, umożliwi także ich szczegółowy przegląd pod względem zakresu ochrony i wysokości składki. Dlatego, gdy chcecie zmienić ubezpieczyciela lub sprawdzić czy Wasz obecny nie wywindował Wam ceny polisy na kolejny rok – wybierzcie porównywarkę ubezpieczeń i „gotowca” w postaci pełnego sondażu rynku. Oczywiście, dodam – im więcej współpracujących z nią ubezpieczycieli, tym lepiej.
Kolejny krok to zakup polisy przez internet – rzecz jasna – jeżeli sobie tego życzycie. Na tym etapie zostaniecie poproszeni o podanie danych osobowych i numerów: VIN i rejestracyjnego pojazdu. Ustalicie także podział składki na raty, formę płatności i sposób dostarczenia dokumentów (np. e-mailem, pocztą). Z reguły, elektroniczna polisa jest dostarczana na podany adres e-mail lub utworzone wcześniej konto klienta, a oryginał ubezpieczyciel dosyła pocztą. Trudne? Wcale!!
Jak działa internetowa porównywarka i kalkulator OC
Pojedynczy kalkulator zawiera pytania tylko jednej firmy i korzysta z jej taryfy – potrzebnej do wyliczenia składki.
Twórcy internetowych porównywarek mieli o wiele trudniejsze zadanie. Chociaż na pierwszy rzut oka ich działanie opiera się na tych samych zasadach co w przypadku kalkulatora OC, trzeba było stworzyć taki system komputerowy, który zbierze wszystkie informacje, posegreguje je według wymaganych przez określone towarzystwo danych, przeliczy zgodnie z ich taryfą i „odda” użytkownikowi w postaci zestawienia. To co dla właściciela samochodu trwa zaledwie kilka minut, jest w rzeczywistości bardzo skomplikowaną procedurą. Tym bardziej, że odpowiedź, czyli cena każdej z polis musi być ostateczna, tak, aby zainteresowany klient mógł ją zakupić od razu, przez Internet.
Uwaga na pułapki fałszywego kalkulatora ubezpieczenia OC i „zbieraczy danych” osobowych
Doskonale wiecie, że nie wszystkie transakcje internetowe są bezpieczne. Nawet nasze „prawie doskonałe Allegro” zaskoczyło niejednego użytkownika. Dlaczego? Bo zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie liczył na „łatwy, nieuczciwy zarobek”. Co najgorsze – gdy wpadniecie w pułapkę takiego oszusta, możecie stracić nie tylko pieniądze, ale także swoje dane osobowe. Niedawno słyszałam nawet, że na ich sprzedaży można „zbić ładne kokosy”.
Dlatego, wracając do internetowego ubezpieczenia samochodu i kalkulatora OC, warto pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Oto one:
- „wiarygodna” porównywarka i kalkulator ubezpieczenia zamieszcza na swojej stronie informacje o szyfrowaniu przekazu i stosowaniu się do ustawy o ochronie danych osobowych (dla przykładu możecie zerknąć na podstronę rankomat.pl: https://rankomat.pl/pomoc/polityka-prywatnosci.html ),
- przed wyliczeniem propozycji ubezpieczenia nikt nie powinien pytać Was o szczegółowe dane typu: pełny adres, PESEL właściciela czy numer rejestracyjny pojazdu. Ich podanie wymagane jest dopiero na etapie zakupu polisy,
- nie dajcie się nabrać na „tanie chwyty” typu: wcześniejsza rejestracja, założenie konta z wymogiem podania danych osobowych. Kalkulacja cen ubezpieczenia może być całkowicie anonimowa (bo przecież do obliczenia składki nikt nie potrzebuje Waszego nazwiska czy PESEL, tu wystarczą informacje ogólne typu: wiek właściciela pojazdu lub kod pocztowy, zamiast pełnego adresu),
- kalkulator OC i porównywarka cen ubezpieczenia samochodu powinny być całkowicie bezpłatne,
- nie może być żadnego przymusu do zakupu polisy – na każdym etapie korzystania z internetowego narzędzia do wyliczania cen ubezpieczenia samochodu powinniście mieć możliwość wycofania się z kalkulatora.